
Temat stary jak świat makijażu – jak dobrze dobrać kolor podkładu? Tak żeby się nie wstydzić i nie wyglądać jak clown w masce? Czy to jest w ogóle możliwe?
Próbuj!
Nie ma innej opcji – trzeba próbować. Nikt nie podchodzi do szafy z podkładami, bierze bez wahania opakowanie i wychodzi. Nikt! To wymaga wiedzy, prób i błędów. Najlepiej udać się do stacjonarnej drogerii, w której znajdują się testery kosmetyków. W niej można spokojnie próbować wszystkich kolorów i marek jakie wpadną nam w oko. Na szczególną uwagę zasługuje podkład Catrice, który jest nie tylko dobrej jakości, ale ma też atrakcyjną cenę. Jeżeli mimo prób nie możemy podjąć żadnej decyzji to należy albo z niej zrezygnować albo zapytać obsługę sklepu o próbki wybranych podkładów. To najlepsze rozwiązanie, bo najprawdopodobniej kosmetyki te będą miały zupełnie inne odcienie w świetle słonecznym. W każdej drogerii są jarzeniówki, które całkowicie zakłamują kolory. Wszystkie przedmioty w sklepie, mają inny kolor niż w rzeczywistości.
Jak przymierzać?
Wiele kobiet rozsmarowuje próbkę na nadgarstku. Jest to błąd, bo skóra na nim jest zbyt cienka. Lepiej jest sprawdzić kolor na zewnętrznej stronie ręki. Jeszcze lepiej jest sprawdzić kolory na twarzy. Bierze się wybrane trzy odcienie i rozprowadza się odrobinę każdego przy linii żuchwy. W ten prosty sposób widzimy, który podkład stapia się z naszym odcieniem skóry, a który po prostu nie pasuje. Podkłady Catrice dostępne są we wielu odcieniach i można dopasować je praktycznie do każdego typu skóry.